~*~
jest niedziela. jakoś nie lubię niedziel. no ale mniejsza o to. zapowiada się 'lekki tydzień'. poniedziałek - próbna matura z matmy, wtorek - odpuszczam, środa - skrócone lekcje/rekolekcje, czwartek - próbny egzamin zawodowy, piątek - sprawdzian z polskiego. uroczo, ostatnie tygodnie to wieczna nagonka. ale dam radę, lajtowo. jest śliczne słońce, mimo że zimno to jestem w świetnym nastroju. pomijając jeden mały mankament, ale stwierdziłam że nie będę się denerwować. ale się wyszalałam ostatnio z dińskiem, masakra :D uwielbiam nasze rozmowy na poziomie <3
Ja - Chcesz jeszcze chipsa?
D - NO CHYBA OPAKOWANIE
także wiecie. oglądam skoki narciarskie, Stoch drugi a Piotruś trzeci! :D niespotykane, jeszcze druga seria, żeby tylko tego nie zepsuli. :c muszę pomalować paznokcie, nie wiem na jaki kolor. ;/ tak wiem, mam świetne problemy. mam, serio, lapek mi się psuje. coś jest nie halo ze sterownikami ekranu, any informatyk? w sumie, dawno nie wrzucałam tu porządnej porcji obrazków. lecimy z tym koksem.
czytasz? zostaw ślad!
tak! Ty!
idę malować paznokcie a potem powtórzyć sobie coś z matmy.
~*~