~*~
jest dziwnie, źle. anyway.
jak wyszłam z matury ustnej z francuskiego:
jak szłam po wyniki:
jak wyszłam z sali po odebraniu wyniku:
no cóż. wylosowanie złego zestawu, pieprzy wszystko. ale co się stało, to się nie odstanie. dzisiaj bardziej obrazkowo, niż słownie. jakoś tak nie mam nastroju ani siły. a muzyki to słucham psychodelicznej.
piękny widok.
on zawsze poprawia mi humor.
zawsze podobały mi się takie klimatyczne miejsca.
JEZU, CO ZA SŁODZIAK <3
nie mogę z tego xD
no ja wiem że mój widok cieszy, wiem. NO CO, DAJCIE MI SIĘ DOWARTOŚCIOWAĆ, moi wyimaginowani czytelnicy.
a do tego psychodeliczna piosenka która wkręciła mi się już w zeszłe wakacje, gdy harowałam w g-starze.
~*~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz